Wciąż wydaje mi się, że jeszcze nie wsiadłam do tego pociągu. Stoję na przystanku i patrzę na kolorowe wagony, które mkną przede mną w siną dal. Zastanawiam się czy kiedyś stanę się jego prawdziwym pasażerem. Tak jak autorzy blogów, których zaraz opiszę. Wszyscy mają miejsca w pierwszej klasie ale wciąż mierzą wyżej. Ja mam na tyle pokory, że nie staram się siadać obok. Jeszcze nie. Ale znając swoją wartość wierzę, że kiedyś znajdzie się tam miejsce dla mnie.
Treściwa bardzo długo pozostawała w uśpieniu. Od 4 miesięcy nie jest już blogiem z szuflady. W moim podejściu do niej zmieniło się niejedno. Niezmienny jest mój nałóg – czytanie blogów. Teraz, dzięki akcji Share Week 2016, mam okazję przedstawić te, które są mi szczególnie bliskie.
***
SHARE WEEK 2016 – MOJE ULUBIONE BLOGI
Zasady akcji wymyślonej przez Andrzeja Tucholskiego Share week 2016 przypominam zarówno dla siebie jak i dla osób, które tu trafią.
- Poniżej publikuję materiał, w którym polecam innych autorów.
- Zgodnie z zasadami kieruję się JAKOŚCIĄ i WAŻNOŚCIĄ danego autora w moim życiu (zasięgi, popularność itp – tym razem nie są istotne)
- Link do mojego materiału blogowego wrzucam do komentarzy POD TYM WPISEM
- Moje polecenia przepisuję do ODPOWIEDNIEGO FORMULARZA (formularz ma tylko trzy miejsca, więc musę wybrać najważniejsze)
- Daję znać poleconym osobom, że je lubię.
Hal Kozłowska jest kopalnią wiedzy na temat kultury życia codziennego. Powinna ją czytać każda kobieta. Świat z pewnością byłby duchowo piękniejszy. Opanowana, zdystansowana i perfekcyjna, przekazuje nam wartościową treść dotyczącą savoir-vivre’u. Dla jej czytelniczek ważne jest nie tylko piękno zewnętrzne. Liczy się również to, które każda z nas powinna nosić w sobie. Jej blog jest dla mnie nieustającą inspiracją. Podoba mi się, jak umiejętnie łączy nieograniczoną treść związaną z otwartym myśleniem, poszerzaniem horyzontów oraz subtelnie ograniczoną formą związaną z zasadami, ubiorem i zachowaniem.
Jeśli, któraś z Was zastanawia się, „gdzie się podziali tamci mężczyźni?”, niech zaglądnie na bloga Łukasza Kielbana. To jedyny mężczyzna w tym zestawieniu. Zainteresowanie jego blogiem udowadnia, że dżentelmeni są wśród nas. Na początku podtykałam tego bloga mężowi. Teraz już nie muszę. Kolejne wpisy czyta z takim zainteresowaniem jak ja.
Jestem dowodem na to, że do czytelniczek „Czasu Gentelmenów” należą również kobiety. W postach Łukasza uwielbiam to, że są machiną do podróży w czasie. Proste słowa opisują rzeczy codzienne, ważne i nierzadko zapomniane. Udowadniają, że czasem warto zwolnić i zastanowić się nad formą naszego życia.
Kobieta wulkan, która swoim „wszystkorobieniem” wpędza mnie w kompleksy. Realizuje się niemal w każdej dziedzinie życia i inspiruje tym inne kobiety. Jej teksty czyta się lekko i przyjemnie. Tematy proste są podane inaczej. Barwnie i ciekawie. Nie unika spraw trudnych, ale te z kolei nigdy nie są ciężkostrawne. Blog „Jak Ona To Robi” to taki pokój w blogosferze, gdzie można wpaść, odpocząć i złapać bakcyla „wszystkorobienia’. Elwira zaraża, inspiruje i udowadnia, że powinniśmy cieszyć się życiem bez względu na przeszkody, które los rzuca nam pod nogi.
MOJE POZOSTAŁE ULUBIONE BLOGI
Czytam dużo więcej blogów. Niektóre z równie dużym zainteresowaniem, co te w rankingu Share Week 2016. Są dla mnie póki co niedoścignionym wzorem do naśladowania.
HOUSE LOVES Karoliny Zagrodzkiej za niezliczone inspiracje w dziedzinie małych miłości, których wszyscy na co dzień powinniśmy doświadczać. Za wiedzę dotyczącą aranżacji wnętrz, którą sprzedaje w fenomenalny wręcz sposób.
JEST RUDO Natalii Sławek, za to że zaraziła mnie miłością do fotografii. Jest niesamowicie utalentowanym, fotograficznym samoukiem z ogromną wiedzą dotyczącą spraw biznesowych i marketingowych, które umiejętnie łączy. Postanowiłam przystąpić do jej Fotograficznej Grupy Wsparcia na Facebooku i mam nadzieję, że podobnie jak ona sama zgłębię tajniki tej pasji.
Blog KLAUDYNY HEBDY za to, że pokazała mi jak ważne mogą okazać się w moim życiu zioła, tradycyjne techniki przygotowywania żywności, kosmetyki naturalne. Wszystkie te informacje Klaudyna przekazuje w niebanalny sposób. Dodając do nich (jak sama pisze) szczyptę tradycji i szczyptę nauki. Sama pielęgnuje swój przepiękny ziołowy ogród, wyrabia kosmetyki naturalne i wymyśla smaczne przepisy. Natura w każdym calu podparta uniwersytecką wiedzą i praktycznym doświadczeniem.
PORADNIK PISANIA Joanny Wryczy-Bekier za wiedzę, którą wciąż dzięki niej zgłębiam. Dotyczy ona tekstów internetowych, literackich i reklamowych. Jej zasady ciekawego pisania i sposób w jaki umie je przekazać są ponadczasowe i zawsze trafiają „w punkt”. Jest mistrzynią webritingu, storytellingu i kreatywnego pisania. O tym ile ma do przekazania, świadczą jej książki.
Wszystkim autorom powyższych blogów dziękuję za inspirację, motywację i rozrywkę :).
1 Komentarz
Serdecznie dziękuję za polecenie i miłe słowa!