Jakiś czas temu świat reklam obiegła informacja, że jedna z nich ponoć dyskryminuje kobiety. Jedna z oburzonych Pań napisała do Komisji Etyki Mediów, że aktorka Sylwia Gliwa w reklamie promującej popularną telewizję kablową zbyt eksponuje swoje pokaźne piersi i obraża tym samym uczucia kobiet. Brzmi prześmiewczo? Brzmi strasznie? Brzmi nieprawdopodobnie? Na wszystkie trzy pytania odpowiedź jest jedna. TAK! Bez odpowiedzi pozostaje jednak inne pytanie. Czemu niektóre kobiety tak nie lubią czuć się kobieco? Nie rozumiecie? To przeczytajcie!
Spot reklamowy, o którym mowa przedstawia kobietę, odgrywającą rolę ciuciubabki z popularnej gry dla dzieci. Ma związane oczy a jej zadaniem jest złapanie jednego z uczestników gry. Z założenia są nimi opcje dostępne w pakietach promocyjnych. Sylwia Gliwa, jako opisywana bohaterka, na początku gry stwierdza, że może wybierać w ciemno. Jednym słowem nieważne jaką opcje złapie, zawsze skorzysta z 50% oferty promocyjnej. Głównym przekazem jest więc to, że każdy konsument – mężczyzna jak i kobieta – który zdecydował się skorzystać z usług tej sieci kablowej, w określonym czasie, wybrał ofertę korzystną cenowo. I to bez względu na rodzaj pakietu. I bez względu na płeć oczywiście! Tym samym nieważne co ciuciubabka złapie i tak na tym skorzysta. Skomplikowane? Nie bardzo.
Czy znalazł się jakiś mężczyzna, który nie był w stanie połapać się w przekazie, bo zbyt rozpraszały go piersi Sylwii Gliwy, zbyt odciągały go od rzeczonego przekazu jej gibkie kształty, albo bardziej skupił się na tym, że scenarzyści rozjaśnili jej włosy? Wiadomo. Blondynka, ciuciubabka, kobieta. Nieważne co Ci głupia wybierze i tak na tym skorzystasz… Ejjejej!!! Zagolopowałam się! Czytając o tym wszystkim nietrudno.
Otóż odpowiadając na postawione powyżej pytanie. Nie, nie znalazł się żaden mężczyzna, który tak uważał. Znalazła się za to kobieta. Pani, która napisała tak: Spot reklamowy przedstawia kobietę z wyeksponowanym biustem dużego rozmiaru, która z zasłoniętymi oczami wybiera promocję. Uważam, że reklama kreuje obraźliwy wizerunek kobiety jako bezmyślnej konsumentki, która nie wie, co kupuje a jej głównym atutem jest duży biust, który ponadto w żaden sposób nie jest powiązany z reklamowanym produktem – pakietami telewizji kablowej.
Obejrzałam tą reklamę milion razy i nie mogę się dopatrzeć u Sylwii Gliwy biustu w rozmiarach przysłaniających wspomnianą promocję. Ok. Gdyby w reklamie występowała Pamela Anderson w czerwonym stroju rodem ze „Słonecznego Patrolu” a pakiety, które ona – niczym blond ciuciubabka – rozbija swoją deską ratunkową, przedstawione były jako ogromne balony. Takie, które w zamierzeniu miałyby znacząco podkreślić mega wyeksponowany biust blond Pameli – może bym się oburzyła ale tak…
Ja wiem, że pisząc wcześniej o femvertisingu pomstowałam na reklamy, które stereotypowo i seksistowsko wykorzystywały wizerunek kobiet, ale nie popadajmy w paranoję. To właśnie dzięki takim przesadom ogół ludzkości nie ma pojęcia co to jest feminizm i kojarzy tą ideologię wyłącznie z babskim krzykiem: „Pierdolę, nie golę!”. Nóg oczywiście!
Nie jest ciężko znaleźć granicę pomiędzy tym co obraża a tym co jest tylko subtelnym przekazem z wykorzystaniem charakterystyki danej płci. Nie dajmy się zwariować! Niech femvertising ma sens. On (uczłowieczony) nie chwyta za brzytwę w każdej sytuacji, w której kobieta lekko pokazuje biust, pozwala na pokazanie kostek albo zwilża usta. On ma dodać kobietom wiary w siebie a nie cofnąć jej poczucie własnej wartości do czasów średniowiecza.
Trudno… Nad kobiecością tak jak nad wiarą we własne siły, sprytem, subtelnością oraz modrością trzeba trochę popracować! Szanujmy ją nie dając się jednocześnie wpakować w ciasny gorset zakurzonych konwenansów. Ze względu na siebie znajdźmy złoty środek i pozwólmy sobie na trochę oddechu. Pełną piersią :)!
2 komentarze
Nie widzialam tej reklamy, ale z opisu nie brzmi ona az tak zle 🙂 Sa wiele gorsze, ktore stereotypowo i pzredmiotowo traktuja kobiety.
Oczywiście :). Dlatego w ich ocenie my kobiety nie powinniśmy przesadzać a reagować wtedy, kiedy to naprawde konieczne!